W ramach treningu przed świątecznym szałem wypieków postanowiliśmy z Oskarem upiec coś pysznego :) W związku z tym, że pogoda w dalszym ciągu jesienna zdecydowaliśmy się na szarlotkę. Robi się ja błyskawicznie i zawsze wychodzi wyśmienita - takie sprawdzone przepisy kocham najbardziej.
Szczęśliwa żona, a przede wszystkim mama dwójki wspaniałych urwisów. Prawie "perfekcyjna" pani domu :D Z wykształcenia filolog języka polskiego/dziennikarka.