Szarlotka z bezą na kruchym cieście ......przedsmak świąt

by - 12:15:00


jabłecznik


W ramach treningu przed świątecznym szałem wypieków postanowiliśmy z Oskarem upiec coś pysznego :) W związku z tym, że pogoda w dalszym ciągu jesienna zdecydowaliśmy się na szarlotkę. Robi się ja błyskawicznie i zawsze wychodzi wyśmienita - takie sprawdzone przepisy kocham najbardziej.




Składniki

Ciasto :
- 3 szklanki mąki
- kostka margaryny do pieczenia
- 5 żółtek
- 3 duże łyżki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Beza:
- 5 białek
- szklanka cukru pudru
 - opakowanie kisielu cytrynowego (opcjonalnie)

Pozostałe składniki:
- 5 dużych jabłek
- cukier waniliowy 
- cukier puder
- mało do posmarowania formy
- bułka tarta do wysypania formy

    Z podanych składników zagniatamy ciasto. Wszyscy ucierają cukier z żółtkami, przesiewają mąkę itd. itp. -  ja tego nie robię (leniwa jestem) - ciasto i tak jest pyszne, więc to zbędna robota :) Zagniecione ciasto dzielimy w proporcji 1/4 i 3/4 , zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do zamrażalnika na jakieś 20 minut. W tym czasie ubijamy bezę  - powoli porcjami dosypujemy cukier puder. Jeżeli chcecie przełamać słodycz bezy warto dodać kisiel cytrynowy (proszek) podczas ubijania bezy. Beza ma wtedy fajny żółty kolor i lekko kwaskowy posmak. My tym razem nie dodaliśmy kisielu - nie było ochotnika na spontaniczny wypad do spożywczaka :) Jabłka obieramy i ścieramy na tarce na dużych oczkach.
    Blaszkę do ciasta do ciasta smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Na standardowej blaszce wychodzi taki płaski placek z jabłkami, my tym razem użyliśmy formę do tarty i nasza szarlotka nabrała splendoru !!!
    Wyciągamy większy kawałek ciasta z zamrażalnika i ścieramy na tarce na grubych oczkach na przygotowaną formę, starte ciasto dociskamy rękoma do formy tak żeby nie było prześwitów. Nakłuwamy w kilku miejscach ciasto widelcem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni na 10 minut. Podpieczony spód wyciągamy po 10 minutach wykładamy na niego starte jabłka posypane odrobiną cynamonu, na jabłka wykładamy bezę , na wierzch ścieramy pozostały kawałek kruchego ciasta. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy jeszcze ok 30 -35 minut. Jak ciasto lekko przestygnie posypujemy cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym .

P.S. Niestety nie posiadam zdjęcia uroczej porcji ciasta na przecudnym talerzyku - bywa. 80% szarlotki rozeszło się jak jeszcze była gorąca, pozostałe 20% zniknęło w nocy w niewyjaśnionych okolicznościach.


Smacznego !!

jabłecznik na kruchym cieście

jabłecznik na kruchym cieście

jabłecznik na kruchym cieście

jabłecznik na kruchym cieście

jabłecznik na kruchym cieście

jabłecznik na kruchym cieście

jabłecznik na kruchym cieście


You May Also Like

8 komentarze

  1. Liczylam na to urocze zdjecie z kawalkiem ciasta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty zawsze liczysz na niemożliwe :D Postaram się następnym razem, zanim zniknie:)

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia! Niestety nie przepadam za szarlotką,ale nic straconego! Mój tata za nią szaleje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój tata też uwielbia ten przepis : )Ja lubię tą szarlotke za to , że nie jest zbyt słodka i oczywiście za prostotę wykonania ;)

      Usuń
  3. od 3 lat się przymierzam by zrobić jabłecznik bądź tartę i się coś nie mogę zebrać i zrobić . i jeszcze najlepiej podane z lodami, bitą śmietaną i polewą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szarlotka! Lody! Bita śmietana! Polewa czekoladowa! Niebo w gębie :)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń