Mleczko nawilżające EXOMEGA OD A-DERMA

by - 00:22:00


Dobór kosmetyków do skóry atopowej i wrażliwej to prawdziwe wyzwanie. Najlepszym rozwiązaniem dla skóry mojej i mojego syna stanowią dermokosmetyki. Nie możemy sobie pozwolić na kupno zwykłego balsamu bo może mieć to opłakane skutki. Z marką A-DERMA spotykamy się w pielęgnacji i na blogu już po raz drugi.

Poprzednim razem na blogu gościło regenerujące mleczko po opalaniu, o którym możecie przeczytać TUTAJ.

Tym razem zdecydowałam się przetestować mleczko nawilżająco-zmiękczające EXOMEGA. Kosmetyk zamknięty jest w białej, plastikowej butelce o pojemności 400 ml. Mleczko dozowane jest za pomocą wygodnej w użyciu pompki. Jeżeli chodzi o balsamy do ciała uważam pompki za najwygodniejszą formę. Jak widzicie grafika jest dosyć oszczędna, ale mi to się podoba bo nie lubię przesadnych opakowań.



W składzie znajdziemy między innymi:

Petrolatum - wazelina, nie wnika w naskórek tworzy na powierzchni skóry film, który zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody

Butyrosperma Parkii Butter - masło shea, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z organizmu, ma działanie kondycjonujące

Glycerin -  substancja nawilżająca

Mineral Oil -parafina ciekła, nie wnika w naskórek, tworzy na powierzchni skóry warstwę okluzyjną, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody,  zmiękcza i wygładza skórę

Butylene Glycol - nawilża i zmiękcza skórę, ułatwia innym substancjom wnikanie w głąb skóry

Dimethicone - emolient, kondycjonuje i wygładza skórę, tworzy na powierzchni skóry ochronny film

Betenyl Alcohol - emolient, natłuszcza i uelastycznia skórę

Oenotherra Biennis Oil - emolient tłusty, tworzy ochronny film na skórze

Octenylsuccinate - ma działanie matujące, nadaje skórze uczucie wygładzenia

Niacinamide -  witamina PP, powoduje poprawę ukrwienia skóry

Avena Sativa Leaf Extract - wyciąg z owsa zwyczajnego - Rhealba, jest bogatym źródłem flawonoidów 

Maltodextrin - substancja naturalna odżywiająca skórę

Surcose Cocate - naturalny środek zmiękczający i nawilżający skórę

Tocopherolwitamina E, wzmacnia barierę naskórkową, zapobiega powstawaniu stanów zapalnych

W składzie nie znajdziemy PEG-ów i Parabenów, a producent zaznacza, że owies Rhealba wykorzystywany do produkcji kosmetyku pochodzi z ekologicznych upraw. Mleczko jest hipoalergiczne i nie zawiera w swoim składzie alergizujących substancji zapachowych. Jak informuje producent kosmetyk przeznaczony jest dla skóry atopowej, wrażliwej i skłonnej do alergii.



Mleczko ma bardzo lekką konsystencję , dzięki czemu wchłania się niemal natychmiast nie pozostawiając na powierzchni skóry lepkiej warstwy - dla mnie kremy i balsamy, które takową pozostawiają odpadają na wstępie. Nie lubię bowiem czekać zbyt długo aż kosmetyk się wchłonie, bo jest to dla mnie mało komfortowe odczucie. Balsam nie posiada żadnego zapachu. Po użyciu kosmetyku na skórze odczuwamy gładkość i nawilżenie. Co ważne kosmetyk mogą stosować zarówno dorośli jak i dzieci już od pierwszych dni życia. Przy regularnym stosowaniu naprawdę widać poprawę w kondycji naskórka. Skóra nie jest spięta a dokładnie nawilżona. Mleczko jest bardzo wydajne bo już jedno dozowanie wystarcza na posmarowanie wybranej przez nas partii ciała. Kolejnym plusem jest to, że może być stosowany również u dzieci już od pierwszych dni życia. Lubię takie uniwersalne kosmetyki ponieważ mogę wtedy zaoszczędzić na kupowaniu oddzielnych balsamów dla siebie i dzieciaków.




A jak to jest u Was również stosujecie dermokosmetyki? Znacie markę A-DERMA  i jej produkty?

You May Also Like

21 komentarze

  1. Tych nie miałam możliwości stosować,
    jednak dermokosmetyki w moim domu to podstawa- Mój syn ma AZS i znosi je bardzo ciężko :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem co przeżywasz. U mnie od kilku lat trwa ciagla walka z egzemą Oskara. Dobrze, że możemy liczyc na waparcie dermokosmetyķów.

      Usuń
  2. Tak uniwersalne kosmetyki to jest dobre rozwiązanie, ja mam bardzo suchą skórę, moi chłopcy podobnie, więc taki balsam to było wybawienie. Ale tego co tu prezentujesz nie miałam okazji próbować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie mam zbyt wielu kosmetyków tego typu, choć powinnam :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam <3 ale wygląda bardzo ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  5. Nam by sie ten balsam przydał..ostatnio mamy z mężem bardzo suchą skórę

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tym produkcie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie znam, ale mam tak suchą skórę, że chętnie bym przetestowala :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie posiadam w swoim asortymencie dermokosmetyków jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja od niedawna borykam się z AZS więc u mnie dermokosmetyki to podstawa

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam z tej marki krem do rąk i dobrze go wspominam :) to mleczko chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawy produkt, fajnie, że posiada pompkę do wygodnego dozowania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam tej marki, jednak wazelina i parafina w składzie zdecydowanie mnie nie zachęcają.

    OdpowiedzUsuń
  13. Stosuję, ale ostatnio dowiedziałam się, że oleje mineralne to pochodna ropy naftowej- więc musiałam zrobić porządek w kosmetyczce.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja na szczęście nie mam azs. Moje dzieci również. Ale cieszę się, ze producenci wychodzą ludziom z takimi dolegliwościami naprzeciw 😊

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja z synem zmagamy się z problemami na tle azs, więc z chęcią wypróbujemy.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwszy raz o nich słyszymy :) Wydają się całkiem, całkiem ;) Super wpis - jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  17. Moja skóra jest raczej mieszana i nie wymaga aż tak precyzyjnie dobranych kosmetyków;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja skóra jest dość problematyczna i dermokosmetyki są dla niej idealne. Na pewno wypróbuję ten produkt.

    OdpowiedzUsuń