MAKEUP REVOLUTION LONDON - przegląd palet
Dzisiaj na blogu pora na post o kolorówce. Takie posty lubię najbardziej, ponieważ z każdym kolejnym postem zagłębiam się w tajniki makijażu. Z marką Makeup Revolution London mogę naprawdę zaszaleć w makijażu.
To paletka 5 cieni do powiek w odcieniach nude. Kolory mamy ułożone od najjaśniejszego do najciemniejszego: kość słoniowa(mat), jasny róż (metaliczny), miedziany (metaliczny), średni brąz (perłowy), ciemny brąz (satynowy z drobinkami). Dzięki takiemu połączeniu kolorów i struktur możemy za pomocą tej paletki wykonać makijaż codzienny jak i wieczorowy. Cienie są bardzo trwałe i świetnie napigmentowane, łatwo się aplikują i bardzo ładnie blendują. Dla mnie dużą zaletę stanowi samo opakowanie, które urzekło mnie od pierwszej chwili. Swoim wyglądem przypomina małą portmonetkę. Jest nie tylko eleganckie, ale te bardzo poręczne. Ta paletka będzie nie tylko świetnie wyglądać w toaletce, będzie również świetną towarzyszką podróży. Po pierwsze ze względu na swoje gabaryty, a po drugie ze względu na uniwersalność makijażu jaki możemy nią wykonać. Ogromnym plusem jest też zawartość lusterka co na pewno sprawdzi się w podróży. Do paletki dołączona jest także malutka materiałowa torebeczka, która przyda się gdy będziemy chciały np. zabrać paletkę do torebki. W środku znajduje się również dwustronny aplikator w formie pędzelka. Pojemność paletki to 5g.
Bardzo uniwersalna paleta umożliwiająca zarówno makijaż oczu i twarzy. Zawiera 8 cieni do powiek, 2 rozświetlacze, oraz 2 rozświetlające róże. Wszystkie cienie utrzymane są kolorach beżu i brązu. 4 odcienie mają matowe wykończenie, kolejne 4 są satynowe. Całość zamknięta jest w przezroczystej kasetce, która jest bardzo elegancka. Cienie bardzo sprawnie się nakładają, nie obsypują się z powiek i bardzo ładnie się blendują. Bardzo podoba mi się multifunkcyjność tej paletki. Połączenie w jednym zestawieniu cienie do powiek, rozświetlaczy i różu czyni paletkę bardzo ciekawym rozwiązaniem. Dzięki takiej zawartości możemy wykonać jedna paletka kompleksowy makijaż dzienny powiek i twarzy. Ze względu na to połączenie sprawdzi się również w podróży. Pojemność cieni do powiek: 10,5g; rozświetlacze: 5g.
Bardzo elegancka czarna paleta, która zawiera 8 odcieni różu. Świetnie sprawdza się przy konturowaniu twarzy, uwydatnianiu kości policzkowych, szyi i linii ramion. Róże mają bardzo delikatną konsystencję, dzięki czemu świetnie się nakładają. Jestem tez bardzo zadowolona z dobrej pigmentacji, sprawia to, że róże są bardzo wydajne i wystarczą mi na długi czas. W palecie znajdziemy 2 róże o strukturze matowej bez drobin, 2 satynowe z delikatnymi drobinami, 2 satynowe z dużymi drobinami, oraz dwa wypiekane, które świetnie się sprawdzą jako rozświetlacze. Jestem bardzo zadowolona z tej paletki, ponieważ szukałam paletki z taką różnorodnością róży. Moja warz wymaga konturowania i ten zestaw sprawdza się u mnie idealnie. W wieczku pudełka znajduje się również wygodne lusterko, które ułatwia nam makijaż. Pojemność: 13g
Przepiękna złota paleta, która jest niebywale elegancka. W górnej pokrywie palety znajduje się lusterko. Paleta zawiera 3 rozświetlacze: jasny beż - opalizujący na perłowo, złoty; jasny ciepły brąz - opalizujący na złoto. Taki zestaw powinien się znaleźć w kosmetyczce każdej kobiety. Rozświetlacze nadają skórze zdrowy i promienny wygląd. Nadadzą skórze odrobinę zdrowego blasku. Paleta idealnie sprawdzi się w makijażu zwłaszcza w lato, gdy odkrywamy większe partie ciała. Możemy podkreślić nimi kości policzkowe,wewnętrzne kąciki oka i łuk brwiowy. Sprawdzą się też do podkreślenia kości ramion i obojczyków. Ze względu na delikatną konsystencję aplikacja jest bezproblemowa. Dzięki delikatnym drobinkom otrzymamy na skórze efekt tafli. Paletka idealnie podkreśla wybrane przez nas partie ciała i stanowi idealne wykończenie makijażu. Pojemność: 11,5 g
Paletka do konturowania twarzy, która zawiera 4 odcienie i 2 konsystencje. Patrząc od dołu - paleta zawiera dwa kremowe rozświetlacze w formie balsamu: srebrny - opalizujący na różowo, drugi to srebrzysty perłowy ze złotą nutą. W górnej części palety mamy dwa wypiekane rozświetlacze: różowy opalizujący na złoto, oraz brzoskwiniowy ze złotymi drobinkami. Całość palety ma niewiarygodnie lekką konsystencję. Całość świetnie nadaje się do podkreślania kości policzkowych. Ja najlepszy efekt w makijażu uzyskałam łącząc ze sobą poszczególne rozświetlacze. Najpierw nakładałam rozświetlacz kremowy a na to muśnięcie rozświetlacza wypiekanego - wtedy otrzymujemy prawdziwy efekt wow! Pojemność: 14g
Wszystkie paletki oceniam bardzo pozytywnie. Podobają mi się ich piękne opakowania, które ucieszą oko każdej kobiety. Wnętrze każdej z nich również nie budzi u mnie żadnych zastrzeżeń. Kolorówka od MAKEUP REVOLUTION sprawdziła się doskonale. A już niebawem zaproszę Was na kolejne kolorowe posty !
28 komentarze
O Boże jakie świetne palety. Nie mam ani jednej z tych pozycji. Na pewno pójdę do hebe i skuszę się na tą pierwszą.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię palety z Makeup Revolution - są świetnej jakości, a przy tym nie rujnują portfela :) Obecnie chodzi za mną paletka różów do policzków :)
OdpowiedzUsuńteż mam paletkę z różami :)
OdpowiedzUsuńMatko oszalałabym 😊 przepiekne sa ❤
OdpowiedzUsuńWszystkie te paletki są cudne! Renaissance mam w obu odsłonach i jestem w nich zakochana. Dziennej wersji używam każdego dnia, z kolei tej wersji night sporadycznie, ale ten środkowy cień z niej mnie oczarował! :D
OdpowiedzUsuńOpakowania przepiękne, trzeba przyznać :)
OdpowiedzUsuńLubię tę markę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą markę ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna paletka ♡
OdpowiedzUsuńNie moglabym sie zdecydować na jedna. Chyba zakupie je wszystkie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich paletki- 2ga jest świetna do torebki ;)
OdpowiedzUsuńAle cudeńka <3 Paletka do konturowania twarzy mega
OdpowiedzUsuńPodobają mi się i z zewnątrz i wewnątrz! Piękne brązy:)
OdpowiedzUsuńMnie kusi ta nowa paleta 35 cieni Amplified Inspiration <3
OdpowiedzUsuńPierwsza paleta jest ciekawa, wygląda jak portmonetka i można mieć ją zawsze pod ręką.
OdpowiedzUsuńKocham już te palety ! Żadnej nie mam ale musze chyba którąś kupić szczególnie te cienie nude pierwsza pozycja to mój typ :D
OdpowiedzUsuńTa paleta różów jest piękna. Chyba się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńPierwsza i ta złota - piękne !
OdpowiedzUsuńLove the first one!
OdpowiedzUsuńI`m following your blog with a great pleasure by GFC
Please follow me back - Sunny Eri: beauty experience
Ta pierwsza najładniej wizualnie wygląda! Boska jest <3
OdpowiedzUsuńJejku, są boskie! 💜 najbardziej interesują mnie 1 i 3, chyba zakupie
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich kosmetyki. Jeszcze nigdy dotąd się na nich nie zawiodłam :) i pięknie prezentują się w Twoim poście kochana ♡♡
OdpowiedzUsuńNie jestem maniaczką kosmetyków, w makijażu jestem raczej zielona, więc z miłą chęcią czytam takie kosmetyczne propozycje :D Czas w końcu nauczyć się porządnie malować, 20 lat na karku :D
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej jestem zakochana. Idealne kolory nawet na dzień jeśli o mój makijaż chodzi oraz piękne opakowanie które ozdobi każdą toaletkę. Super.
OdpowiedzUsuńTyle palet! Marzenie! Paleta z cieniami różu najbardziej mnie zachęca do kupna.
OdpowiedzUsuńP9erwsza paleta mi sie bardzo podoba. Jestę rewelacyjna. Lubię kosmetyki w ciekawym opakowaniu
OdpowiedzUsuńKażda jest rewelacyjna! <3 Ah...
OdpowiedzUsuń