Pora w końcu na jakiś post dotyczący pielęgnacji włosów. W tej kwestii moją największą zmorą jest ich wypadanie. Po drugiej ciąży ciężko mi sobie poradzić z tym problemem, dlatego zaczęłam używać szamponów i odżywek, które pomogą mi z tym walczyć. Tym razem zdecydowałam się wypróbować linie produktów Dermena.
Przyjrzę się dzisiaj bliżej szamponowi i odżywce, które mają za zadanie zahamować problem utraty włosów. U mnie stanowią one podtrzymanie przebytej niedawno trzymiesięcznej kuracji, którą opisywałam w jednym z poprzednich postów.
W skład tej linii kosmetyków wchodzą dwa produkty:
- Szampon - hamuje wypadanie włosów, stymuluje odrastanie włosów
W pierwszej kolejności omówię szampon. Wskazaniem do jego stosowania jest: nadmierne wypadanie włosów, łagodzenie podrażnień skóry głowy, również ze współistniejącym przetłuszczaniem się włosów, produkt polecany również przy zakończonej chemioterapii.
W składzie szamponu znajdziemy innowacyjną molekułę Regen7, ze względu na jej zawartość szampon jest produktem innowacyjnym, chronionym prawem patentowym. Jest to aktywna substancja pochodzenia witaminowego, która wzmacnia mieszek włosowy, poprawia jego odżywienie i stymuluje odrastanie włosów.
Szampon ma za zadanie zahamowanie procesu wypadania włosów, ale również regulacje pracy gruczołów łojowych i ochronę przed powstawaniem podrażnień.
Szampon otrzymujemy w niewielkiej plastikowej butelce. Buteleczka jest biała i ma bardzo delikatną i oszczędną grafikę - na pierwszy rzut oka nie przypomina typowych, znanych z reklam szamponów do włosów. Opakowanie od razu przywołuje na myśl dermokosmetyki. W butelce znajduje się przezroczysty szampon o lekko złotym zabarwieniu, żelowej jednak bardzo lekkiej konsystencji. Ma bardzo delikatny, świeży i przyjemny dla nosa zapach. Używamy go jak tradycyjny szampon - niewielką ilość nakładamy na skórę głowy i włosy, masujemy do uzyskania piany po czym spłukujemy dokładnie dużą ilością wody. W użytkowaniu jest produktem wydajnym ponieważ bardzo ładnie się pieni i już niewielka ilość wystarcza na umycie moich półdługich włosów. Szampon również z łatwością się spłukuje. Po umyciu, włosy są lekkie i świeże o bardzo delikatnym zapachu. Z łatwością również możemy rozczesać włosy po umyciu.
Kolejnym produktem, któremu się przyjrzymy jest odżywka z serii Dermena Hair Care. Jest ona uzupełnieniem szamponu. Podobnie jak on zawiera chronioną prawem patentowym molekułę Regen7.
Otrzymujemy ją w dużej tubie o pojemności 200 ml. Grafika jest spójna z opakowaniem szamponu. Odżywka ma biały kolor, kremową konsystencję, podobną do formy tradycyjnego balsamu. Pachnie równie świeżo i delikatnie jak szampon. Odżywkę nakładamy na całą długość włosów, zostawiamy na 5 minut po czym dokładnie spłukujemy. Ja zawsze żeby nie tracić czasu myję głowę i nakładam odżywkę na początku kąpieli, a później inne kąpielowe zabiegi np. peeling. Wydaje mi się, że zawsze trzymałam odżywkę nieco dłużej niż 5 minut. Nie obciążyła ona moich włosów, wręcz przeciwnie po spłukaniu nadała im lekkości. Nie pojawił się tez łupież co zdarzyło mi się przy niektórych odżywkach, które wymagają spłukiwania.
Moja ogólna ocena tych dwóch kosmetyków do pielęgnacji włosów będzie jak najbardziej pozytywna. Osiągnęłam efekt jakiego oczekiwałam. Tak jak wspominałam na początku postu moim zamierzeniem było podtrzymanie efektu p 3 miesięcznej kuracji przeciwko wypadaniu włosów. Mogę śmiało powiedzieć, że cel został osiągnięty. Już nie sięgam z obawą po szczotkę do włosów. Zauważyłam tez mnóstwo nowych baby hair, co bardzo mnie cieszy. Szampon i odzywkę trzeba również pochwalić za to, że bardzo ułatwiają rozczesywanie. Moje włosy są mocno kręcone i plączą się na potęgę. Po umyciu w szamponie Dermena i po nałożeniu odżywki ten problem zniknął całkowicie. To dla mnie bardzo ważne ponieważ podczas rozczesywania poplątanych włosów miałam wrażenie, że wyrywam ich jeszcze więcej.
Serię Dermena Hair Care jak najbardziej polecam i sama na pewno za jakiś czas wrócę do tego zestawu. Tym czasem jednak pora na testowanie kolejnych nowości kosmetycznych :)
Moja ogólna ocena tych dwóch kosmetyków do pielęgnacji włosów będzie jak najbardziej pozytywna. Osiągnęłam efekt jakiego oczekiwałam. Tak jak wspominałam na początku postu moim zamierzeniem było podtrzymanie efektu p 3 miesięcznej kuracji przeciwko wypadaniu włosów. Mogę śmiało powiedzieć, że cel został osiągnięty. Już nie sięgam z obawą po szczotkę do włosów. Zauważyłam tez mnóstwo nowych baby hair, co bardzo mnie cieszy. Szampon i odzywkę trzeba również pochwalić za to, że bardzo ułatwiają rozczesywanie. Moje włosy są mocno kręcone i plączą się na potęgę. Po umyciu w szamponie Dermena i po nałożeniu odżywki ten problem zniknął całkowicie. To dla mnie bardzo ważne ponieważ podczas rozczesywania poplątanych włosów miałam wrażenie, że wyrywam ich jeszcze więcej.
Serię Dermena Hair Care jak najbardziej polecam i sama na pewno za jakiś czas wrócę do tego zestawu. Tym czasem jednak pora na testowanie kolejnych nowości kosmetycznych :)
22 komentarze
Bardzo mnie zachęciłaś tym wpisem do zakupu tych produktów i właśnie zrobiłam zamówienie w aptece Melissa. O Dermenie słyszałam kiedyś pozytywną opinię, ale zapomniałam później o tym. Dlatego teraz od razu kupiłam i jak paczka przyjdzie to zacznę testować. :)
OdpowiedzUsuńSzmpon uwielbiam, używam od lat i na prawdę działa jako jeden z niewielu szamponów mających hamować wypadanie. Bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy, więc odżywka musi być. Tej jeszcze nie próbowałam, więc pewnie też się na nią skuszę:)
OdpowiedzUsuńSzampon juz polecilam mojej mamie - czytalam juz o nim a tu kolejny pozytyw. Za to odzywka mi sie podoba, bo nie moge rozczesac nigdy wlosow. Na mysl po umyciu ze musze szarpac odechciewa mi sie w ogole tej czynnosci :(
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i rzetelna recenzja. Lubię czytam o kosmetykach do włosów, bo sama mam słabe i rzadkie włosy. Dziękuję że dzięki tobie mogłam poznać nowe kosmetyki, ktore sama chętnie bym kupiła
OdpowiedzUsuńFajnie ze się u Ciebie sprawdził ten zestaw. U mnie odżywka obciążala włosy
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że się u Ciebie sprawdziły te kosmetyki. Czytałam, że odżywka obciąża włosy, ale widocznie to już kwestia indywidualna :)
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie czy efekt utrzyma się przez dłuższy czas, bo jeśli tak, to chętnie sięgnę po ten zestaw by wzmocnić włosy :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się chociażby ze względu na pomoc w rozczesywaniu. Mam bardzo długie włosy, które strasznie mi się plączą :/
OdpowiedzUsuńDermeny nie stosowałam, ale pewnie warto! Dobrze, że Twoje odczucia do tego zestawu są pozytywne;>
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą linię - jestem z niej bardzo zadowolona. Właśnie zużyłam drugie opakowania i z pewnością jeszcze ją kupię.
OdpowiedzUsuńnie znam tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńZ pewnością zainteresuje się tym zestawem :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych produktów, ale chętnie po nie sięgne, aby złagodzić jakoś wypadanie włosów i przede wszystkim je wzmocnić.
OdpowiedzUsuńBardzo interesuję mnie ten zestaw, możliwe, że go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty. Z chęcią poznam je osobiscie
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tym szamponie i muszę przyznać, że zaciekawiłaś mnie tą recenzją. Jestem pewna, że wypróbuję tego szamponu jak i polecę go osobom, które mają problem z wypadaniem włosów :)
OdpowiedzUsuńBaby hair zawsze mile widziane, muszę się porządnie zastanowić nad tym zestawem.
OdpowiedzUsuńWłosy długie dają się we znaki także może i ja bym się skusila na taki szampon
OdpowiedzUsuńJuż czytałam gdzieś o tym zestawie. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńMam delikatną skórę głowy, więc podoba mi się to, że szampon chroni przed podrażnieniami.
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie tym wpisem :) z przyjemnością przetestowałabym szampon :)
OdpowiedzUsuńPoraz kolejny czytam tak zachęcająco pozytywną opinię na temat tego duetu😊 ostatnio mam problem że sporą ilością wypadajacych włosów, więc z chęcią wypróbuję.
OdpowiedzUsuń