Peeling Chocolate Cookies - Hristina Cosmetics recenzja

by - 21:08:00



Aby nasza skóra wyglądała zdrowo i była pełna blasku należy regularnie robić peeling i złuszczać martwy naskórek. Nadmiar złuszczającego się naskórka prowadzi do zatykania porów, przez co skóra w konsekwencji jest niedotleniona i pojawiają się na niej niedoskonałości.

Dlatego tak ważnym jest (nawet w okresie zimowym) robić regularnie zabiegi złuszczające naskórek. Ja na zimę stosuję zazwyczaj peelingi cukrowe. Jeśli jesteście na moim blogu już po raz kolejny to na pewno wiecie, że jestem miłośniczką nie tylko kosmetyków, ale również czekolady. Dlatego, gdy na stronie Hristina Cosmetics zobaczyłam naturalny peeling Chocolate Cookies to musiałam go zamówić.  

Chocolate Cookies - body peeling



W składzie znajdziecie:

Sodium chloride - sól kuchenna, wspomaga penetrację w głąb naskórka, pełni funkcję ścierającą

Olej ze słodkich migdałów - koi, łagodzi, natłuszcza, wygładza i zmiękcza naskórek

Olej sezamowy - koi, łagodzi i wzmacnia skórę, ma właściwości natłuszczające i wygładzające

Wyciąg z mydlnicy lekarskiej - działa zmiękczająco i oczyszczająco na skórę, ma działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze

Alantoina - działa regenerująco, ułatwia gojenie i odnowę uszkodzonego naskórka

Retinol - witamina A w czystej postaci, usprawnia złuszczanie martwych komórek naskórka

Tocopherol - witamina E, silny antyoksydant, odżywia, wzmacnia i chroni skórę

Olejek eteryczny z rumianku - pobudza metabolizm w komórkach skóry

Chocolate FL - bogaty aromat czekoladowy, wolny od alergenów

Geraniol  - substancja maskująca niepożądany zapach innych składników

Limonene - substancja zapachowa, należąca do alergizujących

Ekstrakt waniliowy - nadaje kosmetykom, ciepły eteryczny zapach

W składzie martwi mnie jedynie zawartość alergizującej substancji zapachowej. U mnie podczas stosowania peelingu żadna reakcja alergiczna nie wystąpiła.



Peeling otrzymujemy w płaskim plastikowym słoiku. Po odkręceniu słoika mamy jeszcze dwa dodatkowe zabezpieczenia w postaci tekturki i folii zabezpieczającej. Pojemność słoika to 250 ml. Ma bardzo intensywny czekoladowy zapach. Jeżeli miałabym używać tego peelingu do twarzy to ten zapach by mi przeszkadzał. Jednak do reszty ciała jak najbardziej mi odpowiada. Ma konsystencję mokrej soli, jednak w dotyku jest bardziej aksamitny. Ziarenka są bardzo drobne dzięki czemu peeling zaliczam do delikatnych. Bardzo zaskoczyło mnie  to, że  po masażu na ciele zaczyna bardzo fajnie się pienić. Ładnie ściera naskórek, a przy tym pozostawia skórę bardzo delikatną i nawilżaną. Nie pozostawia uczucia ściągnięcia.



Nawet ten składnik, który jest potencjalnie alergizujący i bardzo intensywny zapach, nie zniechęciły mnie do tego peelingu. Taki delikatniejszy peeling jest idealny dla mojej skóry w okresie zimowym. Mocniejsze peelingi przy częstszym stosowaniu za bardzo podrażniały moją wrażliwą skórę. W serii Stani Chef's dostępnych jest jeszcze kilka innych wersji. Na pewno wypróbuję bo być może znajdę zapach, który bardziej przypadnie mi do gustu.

Znacie Hristina Cosmetics? Jak Wam się podobają ich kosmetyki?




You May Also Like

50 komentarze

  1. Napewno apetycznie pachnie 😍😍😍
    Lubię peelingi- tego jeszcze nie znam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znałam wcześniej tej marki! Ale kurczę... Te peelingi tak kuszą!
    Jestem laikiem jeżeli chodzi pielęgnację skóry :/ i na dodatek mam sklerozę, ponieważ zapominam używać regularnie danych kosmetyków xd
    Ale może w końcu się z tym przełamię jeśli znajdę obłędny zapach? Kto wie? ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, ale gęsty i fajny peeling, pewnie by mi się spodobał a zdjęcia bajeczne, aż ślinka cieknie :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Musi pachnieć cudownie! Nie słyszałam jeszcze o tej marce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam kilka produktów z tej firmy i jestem z nich zadowolona :) Uwielbiam zapach ciasteczek w ich wykonaniu! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja osobiście wole mocne zdzieraki ale ten pweling wyprobowalabym ze wzgledu na zapach

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej firmy, ale zapach tego peelingu bardzo do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda apetycznie. Przez chwilę myślałam, że to ciastka, nie peeling xd

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja wolę mocne peelingi, jednak takie delikatne też lubię

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj ten peeling musi cudownie pachnieć!

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam peelingi, a dodatkowo kocham zapachowe kosmetyki, więc musi być to coś wspaniałego.
    https://joanna-szwed.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham peelingi a ten musi super pachnieć :)) muszę go poszukać

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo intensywny czekoladowy zapach – już mamy punkt główny dla którego pójdę kupić go W sklepie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam kosmetyków tej firmy, ale za zapach ten peeling bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej firmie, zapach peelingu zapowiada się ciekawie, chętnie być zakupiła! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam peelingi, a tego jeszcze nie miałam. Musze go wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam firmy ale zapach ciasteczek brzmi kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Markę znam osobiście i bardzo ją lubię - jednak samego produktu nie miałam okazji jeszcze stosować - ale chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. tez lubie peelingi cukrowe. skora jest po nich gladka i mila w dotyku. do stop z kolei potrzebuje typowego zdzieraka. ale ciekawa jestem tego czekoladowego zapachu 😍

    OdpowiedzUsuń
  21. pewnie bym wąchała i wąchała ten peeling :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam marki, chociaż peeling bardzo mi się spodobał i chętnie go przetestuje :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przygotowuję wpis o innym peelingu z tej strony i wydaje mi się, że ma bardzo podobne działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Na pierwszy rzut oka chce się go zjeść chętnie bym go poznała.

    OdpowiedzUsuń
  25. nie znam, ale peelingi w kazdej postaci bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  26. Zapach ciasteczek mnie drażni i to bardzo miałam peeling o zapachu Brownie nie mogłam znieść tego zapachu..

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie znam, wcześniej nie widziałam tego kosmetyku, ale teraz stwierdzam, że muszę go mieć;D

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja ogólnie lubię mocne zdzieraki, ale są takie momenty, że i delikatniejsze by się przydały. Ja na ogół lubię produkty o takich zapachach, więc jestem ciekawa, czy spodobałby mi się :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie znam kosmetyków tej firmy, ale en samym wyglądem kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak delikatny to nie dla mnie, lubię zdzieraki.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja bardzo lubię takie peelingi. Twój przedstawiony peeling ma ciekawe składniki.

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam wszelkie peelingi :) zapach też w moim typie. Człowiek na detoxie od słodyczy to i peeling zje ze smakiem :) :P Obserwuje i zapraszam w wolnej chwili do siebie

    OdpowiedzUsuń
  33. It's something for me, I have to buy it dear thanks for sharing..
    https://clicknorder.pk online shopping in lahore

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie znam tej firmy, a co do zapachu peelingu to obawiam się, że po jego użyciu miałabym strasznego głoda na ciasteczka... ;D:D Chociaż może właśnie nie? Może "najadłabym" się zapachem? Hmm muszę kiedyś spróbować jak działają na mnie takie zapachy w kosmetykach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie stosowalam jeszcze takiego peelingu ale z chęcią po niego sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znam tej marki kosmetyków i niestety nie korzystałam z ich kosmetyków. Ciekawa jestem jak ten peeling sprawdziłby się u mnie

    OdpowiedzUsuń
  37. Kocham tą firmę. Już czuję ten piękny zapach...

    OdpowiedzUsuń
  38. Jestem bardzo ciekawa tego zapachu... Muszę się zastanowić nad tym zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ależ musi obłędnie pachnieć :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Produkt mnie zainteresował. Jestem ciekawa zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  41. Peeling o takim zapachu biorę w ciemno ;-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Działanie tego peelingu bardzo zachęca

    OdpowiedzUsuń
  43. Zapach musi być przecudowny, chociaż i tak uwielbiam bardziej kokosowy zapach

    OdpowiedzUsuń
  44. Ojej, kolejny kosmetyk tej marki, który bym chciała wypróbować. Wydaje się niezwykle kuszący :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja nie mogę używać kosmetyków z czekolady, bo od razu mam ochotę na Milkę :D

    OdpowiedzUsuń
  46. Jak mnie ciekawi zapach , musi być słodko -obłędny !

    OdpowiedzUsuń
  47. Czekoladowy zapach !!! Uwielbiam :D bez zastanowienia bym go kupiłam ze względu na zapach D:

    OdpowiedzUsuń
  48. Uwielbiam peelingi, które mają piękne zapachy 😍 Po ten chętnie sięgne :)

    OdpowiedzUsuń