Nowoczesne zegary ścienne do salonu
Ostatnio pisałam Wam jak poprzez dobór nowoczesnych lamp planuje ożywić skandynawskie wnętrza w moim przyszłym domu. Chociaż budowa jak na razie w pieleszach to wiem, że ten czas, przez natłok obowiązków minie bardzo szybko. Dlatego teraz zimą, kiedy jest na to więcej czasu myślę nad wystrojem wnętrz i robię wizualizacje poszczególnych pomieszczeń, żeby po skończeniu etapu robót budowlanych, być przygotowaną na tzw. "wykończeniówkę".
Wstępną wizualizację salonu mam już gotową. Tak jak wcześniej wspominałam stawiam na styl skandynawski, jednak chciałabym przełamać go nowoczesnością. Dlatego wprowadzam dodatki wykonane z metalu lub w żywych kolorach, bo myślę że takie akcenty najlepiej zrealizują moją wizję i ożywią nieco wnętrza.
Oczywiście przejrzałam całą masę propozycji i ciężko mi się zdecydować. Jednak postawiłam sobie kilka wytycznych według, których dobieram dodatki i elementy dekoracyjne. Po pierwsze chciałabym, żeby były wykonane z metalu, po drugie obiecałam sobie, że nie pójdę w banał a po trzecie będę się starać w miarę możliwości żeby to co piękne było również praktyczne.
Ostatnio moją uwagę przykuły zegary ścienne. Nie wyobrażam sobie ściany w salonie bez zegara, więc pomyślałam, że wykorzystam go jako element wprowadzający pierwiastek nowoczesności. Znalazłam kilka spełniających moje kryteria wyboru.
Pierwszy jest dosyć minimalistyczny, jednak przykuwa wzrok. Jest wykonany z metalu, cyfry są z tworzywa sztucznego. Spodobała mi się w nim właśnie ta oszczędna forma. Jest delikatny i nienachalny, a jednak wydaje mi się, że mógłby stanowić fajny akcent w salonie.
Kolejny zegar ścienny, który wpadł mi w oko to kwintesencja połączenia tradycji z nowoczesnością. Klasyczna, wykonana z metalu tarcza i wyprofilowane miedziane cyfry, które nadają efektu trójwymiarowości będą pasować do każdej kolorystyki i niemalże każdego wnętrza. Bardzo mi się spodobał.
Ostatni, który mnie zainteresował ma ciekawą formę. Jednak musiałabym dobrać współgrające z nim inne akcenty kolorystyczne. Jest wykonany z metalu podobnie jak pozostałe, ale dzięki kolorowym cyfrom i ozdobnym kamykom nie jest banalny.
Jak Wam się wydaje, czy zegary ścienne nowoczesne to trafiony element aranżacji wnętrza?
50 komentarze
Bardzo podoba mi się ten ostatni może dla tego że lubię takie oryginalne rzeczy.
OdpowiedzUsuńPierwszy jak dla mnie jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńnie wyobrażam sobie mieć pustych ścian w domu. mam sporo plakatów, obrazów, półek itp. świetne modele zegarów, pewnie w nowym mieszkaniu jakiś podobny u mnie zawiśnie
OdpowiedzUsuńu mnie każda ze scian jest czyms przyozdobiona - to dodaje wnętrzu ciepłego klimatu. jedną z nich zdobi taki zegare ścienny. jest oryginalny i bardzo praktyczny
OdpowiedzUsuńBardzo ładne propozycje :)
OdpowiedzUsuńja nie przepadam za zegarami, miałam jeden, ale wywaliłam. dla mnie to kolejna kolebka kurzu, który musiałabym posprzątać :P
OdpowiedzUsuńW zasadzie to kazdy mi sie podoba ale jakbym miala wybierac to zdecydowanie pierwszy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo podoba mi się Twoja pierwsza propozycja. Ja ogólnie w przypadku zegarów wolę klasykę, ale ten bardzo cieszy moje oko.
OdpowiedzUsuńPiękne są te zegary, zwłaszcza drugi. Są idealną ozdobą dla wnętrza :)
OdpowiedzUsuńFajne zegary, właśnie myślę nad zakupem jakiegoś do kuchni. :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie zastanawiam się nad jakimś, fajne
OdpowiedzUsuńfajne zegary :) muszę jakiś kupić do siebie do salonu :)
OdpowiedzUsuńTen z miedzianymi cyframi jest super. Bardzo ładne wkomponuje sie we wnetrze
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pierwszy :)
OdpowiedzUsuńU mnie w salonie nie ma zegara i nie odczuwam potrzeby aby go w nim zawiesić
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że tego typu zegary będą świetnym dodatkiem w twoim skandynawskim wnętrzu:) warto łamać stereotypy i szaleć w aranżacji wnętrz. Mi najbardziej podoba się ten ostatni wariant, chociaż faktem jest, że może być ciężko z dopasowaniem dodatków:)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowałabym się na ten metaliczno-miedziany, ale wszystkie są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńhttps://freakshowparadise.blogspot.co.uk/
Fajny masz pomysł na pierwszy zegar, myślę, że super by wyglądał w salonie :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie zegary :) Wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBArdzo podobają mi się takie nowoczesne zegary, fajnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńwidze ten pierwzzy u mnie na scianie 😁👍 lubie nowoczesnosc. akurat na gorze w pokoju pusciutka jest jeszcze niezaaranzowana. wpasowalby sie idealnie.
OdpowiedzUsuńPrzedostatni model najbardziej do mnie przemawia. Zegar w domu musi być :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie stawiam na takie tradycyjne - mam model w ramie z drewna.
OdpowiedzUsuńDrugi bardzo mi się podoba, jest wręcz idealny :)
OdpowiedzUsuńPierwszy bardzo mi się podoba. Właśnie! Musze kupić zegar do mieszkania :O
OdpowiedzUsuńFajne są te zegary. Lubię je pod warunkiem, że głośno nie tykają bo nienawidzę powtarzających się dźwięków!
OdpowiedzUsuńWszystkie zegary są bardzo ładne, lecz najbardziej podoba mi się zegar z pierwszego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ostatni . U mnie również salon bez zegara jest jakby niedopelniony :)
OdpowiedzUsuńpierwszy jest najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńGenialne zegary! Uwielbiam ten efekt 3d
OdpowiedzUsuńKiedyś miałyśmy zegar u nas w pokoju, jednak zawsze się psuł :/ Musimy poszukać coś nowego, bo już kilka lat nic na ścianie nie wisi :)
OdpowiedzUsuńW swoim salonie myślę, że chciałabym mieć zegar, ale w sypialni -czyli moim jedynym pokoju - niekoniecznie. :)
OdpowiedzUsuńTeraz gdy zegary tradycyjne zanikają, nagle pojawiają się piękne wersje ścienne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Bardzo ciekawe inspirację. Jak bedziemy robić w przysżłym roku remont w salonie, to bede chciała podobny zamówić.
OdpowiedzUsuńPierwszy podoba mi się najbardziej. Jak będę budować swój dom to sobie taki zakupię i powieszę.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się nr 1, ale obawiam się, że skoro nie ma szkła to będzie tykał :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że taki zegar rzeczywiście może być ciekawą ozdobą i nadaje charaketr wnętrzu, aczkolwiek nie miałabym pojęcia na jaki się zdecydować ;-)
OdpowiedzUsuńTakie nowoczesne alternatywy dla standardowych zegarów bardzo mi się podobają, mogą pięknie wypełnić przestrzeń;>
OdpowiedzUsuńBardzo lubię styl nowoczesny i jak najbardziej pasują mi te zegary. W sumie ten pierwszy najbardziej.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten zegar ze złotymi dodatkami :) Uwielbiam połączenie czerni ze złotem :)
OdpowiedzUsuńJa opierałam się przed zakupem zegara do mieszkania aż w końcu .. dostałam w prezencie :)
OdpowiedzUsuńTen trzeci to idealna opcja do salonu, mega mnie się spodobał
OdpowiedzUsuńLubię nowoczesne dekoracje do wnętrz, bardzo mi się podobają te zegary :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej przypadł do gustu ten z pierwszej propozycji. W takim wnętrzu,który opisujesz wykorzystałabym zegar jako jedną z głównych form dekoracji o ile mogłabyś sobie na to pozwolić- duży zegar bez tarczy w stonowanych kolorach by zawsze pasował (coś ala ten pierwszy) na jednej z głównych ścian :)
OdpowiedzUsuńwszystkie mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńPoerwszy podoba mi się najbardziej. Ja nie mam w domu żadnego zegara, ale od jakiegoś czasu zastanawiam się właśnie nad takim na ścianę.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zegary. Ja mam Czarny, taki nietypowy z motylami.
OdpowiedzUsuńPierwszy zdecydowanie mój gust !
OdpowiedzUsuńTen pierwszy zegar bardzo mi się podoba. Mam podobny tylko, że czarny
OdpowiedzUsuńNawet zwykły zegar może ożywić i ozdobić wnętrze, czasami wystarcza małe dodatki i już jest efekt 😁
OdpowiedzUsuń