Jak wzmocnić odporność dziecka?
Okres przesilenia wiosennego to sprawdzian dla odporności organizmu. W moim regionie pogoda ostatnio szaleje. Jak mówi przysłowie - "W marcu jak w garncu". Od wielkich zimowych mrozów i śniegów po piękną wiosnę i pąki kwiatów w ogródku.
Na blogu często pojawiają się suplementy diety. Ja wiem, że w swojej diecie nie dostarczam organizmowi wszystkiego co potrzebne. Moje dzieci mają zdecydowanie lepszą dietę od mojej jednak staram się suplementować im witaminy, a zwłaszcza witaminę D3 - lekarze zalecają uzupełnianie jej niedoborów w diecie dziecka przez cały rok. Oprócz tego w preparatach, które wybrałam dla moich dzieci są zawarte inne składniki, które mają korzystny wpływ na odporność jak i na funkcjonowanie całego organizmu. Dzieciaki w okresie intensywnego wzrostu potrzebują sporej dawki energii i witamin.
Szukając suplementu dla Niny trafiłam na stronę Domowa Apteczka. Znalazłam tam coś idealnego dla małej miłośniczki Świnki Peppy. Uwierzcie mi, że nie musiałam jej dwa razy namawiać do wypicia "syropku".
Tran ma gęstą aksamitną konsystencję. Smakuje naprawdę zachęcająco - owoce tropikalne. Jest przeznaczony dla dzieci powyżej 1 roku życia. Dzienna porcja spożycia to w zależności od wieku 5 lub 10 ml. Po otwarciu butelki należy przechowywać ją w lodówce i spożyć w ciągu 60 dni. Pojemność buteleczki to 250 ml.
Zawarte w preparacie DHA zapewniają prawidłowe funkcjonowanie mózgu. Cynk i jod to zapewnienie prawidłowych funkcji poznawczych. Kwas panteonowy utrzymuje sprawność umysłową na prawidłowym poziomie. Prawidłową pracę układu nerwowego zapewniają: jod, biotyna, niacyna, ryboflawina, tiamina, witamina B6 i B12, witamina C. Uczucie znużenia i zmęczenia niwelują : witamina B12 , witamina C, kwas foliowy, kwas panteonowy, niacyna , ryboflawina. Na prawidłowy metabolizm energetyczny mają wpływ: biotyna, niacyna, tiamina, witamina B6. O dobry wzrok zadbają: witamina A, cynk, ryboflawina, DHA. Zdrowe kości i zęby zapewnią : cynk, witamina D i K. Na poprawę odporności wpłyną korzystnie : cynk, kwas foliowy, witamina C. W przyswajaniu żelaza pomoże witamina C. Prawidłową syntezę witaminy D i niektórych neuroprzekaźników zapewni kwas pantoenowy. Prawidłowy metabolizm witaminy A zapewni cynk, a o prawidłowy wzrost dziecka zadba jod.
Jak możecie przeczytać zawarte w suplemencie składniki pozytywnie wpływanie na szereg ważnych funkcji w organizmie dziecka. Jest to bogate źródło OMEGA 3 - EPA i DHA, oraz witamin i minerałów. Nina jest już prawie przy końcu swojej buteleczki, pije preparat z wielką ochotą po pierwsze ze względu na smak ( przypomina płynne nadzienie owocowych landrynek), a po drugie oczywiście na grafikę. Tran od Świnki Peppy po prostu musi być pyszny!! W każdym opakowaniu znajduje się także mały prezent dla dzieciaków - magnes z bohaterami bajki "Świnka Peppa".
Oskara już nie muszę specjalnie zachęcać do picia suplementów. Ma 9 lat więc jest już po części świadomy swojego zdrowia i tego jak może o nie dbać. W przypadku suplementacji jego diety zdecydowałam się na tran. Zależało mi głównie na tym żeby nie miał rybiego posmaku - ponieważ picie takiego preparatu nie należy do przyjemnych. Tran podobnie jak poprzedni suplement ma gęstą i aksamitną konsystencję. Ma przyjemny malinowy smak i jest całkowicie pozbawiony rybiego posmaku. Chce żeby dzieciaki kojarzyły zażywanie witamin jako coś przyjemnego, a nie konieczny przymus.
Buteleczka tranu ma pojemność 250 ml. Nie zawiera cukru, jest on zastąpiony substancją słodzącą stewią bezpieczną dla diabetyków. Nie zawiera glutenu. W składzie Tranu znajduje się olej z wątroby rekina grenlandzkiego w tym Alkiloglicerole - to eterowe lipidy o dużej aktywności biochemicznej. Rekin to ryba długowieczna i odporna na choroby dlatego olej zawarty w jego wątrobie jest tak cenny.
Oprócz oleju z wątroby rekina z wysoką zawartością EPA i DHA oraz witaminy D3 tran został wzbogacony o witaminę A, C, D, E Cynk i Selen. Zawarty w nim olej jest certyfikowany. Wytwarzany w Islandii z poszanowaniem środowiska naturalnego. Jest również przebadany na obecność metali ciężkich, dioksyn oraz innych zanieczyszczeń.
Moje dzieciaki z wielką chęcią wypijają swoją dzienną porcję witamin. A ja podając im te suplementy wiem, że dostarczam moim dzieciom wszystkie niezbędne składniki odżywcze, które wspierają ich odporność i prawidłowy rozwój. Niestety wiem, że w diecie i naszym "szaro-burym" klimacie nie jestem w stanie dostarczyć dzieciakom wszystkich potrzebnych im wartościowych składników. Jak do tej pory Nina ma 2, 5 roku i jej jedyne infekcje to niewielki katar. Nigdy nie brała żadnych leków, a tym bardziej antybiotyków. Jest zdrowym, wesołym i energicznym maluchem. Oskar regularnie pije tran od 2 lat i również przez ten czas jedyne jego infekcje to katar, który zwalczamy za pomocą inhalacji i domowych sposobów. Wcześniej gdy chodził do przedszkola praktycznie każda infekcja rozwijała się i kończyła podaniem antybiotyku.
Uzupełniacie dietę swoich dzieci ?
39 komentarze
Mam oba :) i moja Julka z wielka checia przyjmuje ta suplementacje.
OdpowiedzUsuńChyba przerzucę się na takie preparaty sama! Bo nie znoszę smaku tranu! ;-)
OdpowiedzUsuńMy też stosujemy tran.
OdpowiedzUsuńU nas jak na razie tylko wit.D
OdpowiedzUsuńuzupełniam diete synka w witaminki, a ten tran ze świnką bardzo lubimy
OdpowiedzUsuńBardzo ładne opakowania tych suplementów - bez wątpienia zachęcą najmłodszych do zażywania.
OdpowiedzUsuńTakie opakowania z całą pewnością zachęcają dzieciaki :)
OdpowiedzUsuńUzupełnienie diety dziecka w witaminy jest bardzo ważne. Dorosłego zresztą też. O ile dorośli są świadomi tego, że trzeba je spożywać, o tyle dziecko trzeba zachęcić. Dlatego bohaterzy a także super owocowe smaki są jak najbardziej wskazane:)
OdpowiedzUsuńSuplementacja jest bardzo ważna już od najmłodszych lat.
OdpowiedzUsuńZnamy i szczególnie w zimie używamy tego typu produktów a opakowanie dodatkowo zachęca dzieci do wypicia.
OdpowiedzUsuńMoja córka nie lubi pić takiech rzeczy, ale chętnie podawała bym jej tran :)
OdpowiedzUsuńU nas zawsze w sezonie goszczą produkty domowej pateczki
OdpowiedzUsuńTen tran malinowy - to jedyny tran - jedyna marka- którą toleruje mój syn.
OdpowiedzUsuńLepiej wspierac dzieci odpornosc. Trany czesto odpychaja smakiem. Ciesze sie, ze sa w takiej formie. Moje dzieci tez na szczescie juz chetniej pija.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne opakowanie produktu, z pewnością to pomaga zadbać o regularne przyjmowanie leków :)
OdpowiedzUsuńSzata graficzna produktów super. Jak będę miała dzieci to na pewno będę sięgać po takie suplementy :>
OdpowiedzUsuńDobra suplementacja może dać znakomite owoce w przyszłości! Szkoda, że kiedy byłam dzieckiem taki mały był wybór na rynku, może teraz moja odporność byłaby lepsza?
OdpowiedzUsuńOo pamiętamy, że gdy byłyśmy mniejsze mama zawsze podawała nam tran. Niestety nie o smaku maliny :D Nasz kuzyn również go pije, ale o smaku gumy balonowej! Jest pyszny :3
OdpowiedzUsuńNie mam potrzeby zakupu tego produktu bo po prostu nie mam dla kogo :) Jednak wiem jakie to ważne bo córeczka przyjaciółki wiecznie choruje odkąd poszła do przedszkola. Niestety suplementy nie pomagają a wieczne antybiotyki tylko pogarszają sprawę
OdpowiedzUsuńten tran malinowy na odporność mnie zaciekawił, coś dla syna
OdpowiedzUsuńMoje dzieci co prawda nie lykaja zadnych witamin ale za to pochłaniają kosmiczne ilości warzyw i owoców
OdpowiedzUsuńkwasy omega są bardzo ważne w diecie dorosłych i dzieci, nie tylko podwyższają odporność ale obniżają zły cholesterol i korzystnie wpływają na zdrowie
OdpowiedzUsuńnie używamy takich specyfików. u nas ostatnio rządzą soki z owoców i warzyw :)
OdpowiedzUsuńW taka pogodę niezwykle ważne jest wzmocnienie organizmu. Hania w tym okresie przyjmuje tran na odporność i w ogule nie choruje.
OdpowiedzUsuńWspieranie odporności jest bardzo ważne już od najmłodszych lat ;-)
OdpowiedzUsuńOdporność u naszych pociech to bardzo ważna sprawa, tak samo jak u nas samych :) Tyle się teraz słyszy tu ktoś chory, tam ktoś chory :(
OdpowiedzUsuńO u mnie mały był bardzo zadowolony z tego tranu, najbardziej mu smakował malinowy :)
OdpowiedzUsuńTrzeba zwłaszcza dzieciom uzupełniać witaminy :)
OdpowiedzUsuńFajny sposob na zachęcenie dzieci do przyjmowania witamin :)
OdpowiedzUsuńRównież mamy tran z Peppą, z jej pomocą codzienne sięganie po syropek jest zdecydowanie łatwiejsze ;)
OdpowiedzUsuńMój maluszek jest jeszcze za maly, póki co tylko witamina D i DHA, ale jak tylko bedzie wiekszy to z pewnością będę sięgać po dodatkowe produkty.
OdpowiedzUsuńO świnka pepa, przeurocze opakowanie tego tranu, ja jakoś nigdy go nie zażywałam
OdpowiedzUsuńU nas numerem jeden jest tran. Moje dzieci uwielbiają w kapsułkach
OdpowiedzUsuńSą to pierwsze trany które Anusia z przyjemnością pije domagają się więcej xd
OdpowiedzUsuńSama jak bylam mala przyjmowalam tran :)
OdpowiedzUsuńSuplementacja jest ważna, nie tylko dla dziecka, chociaż w ich wypadku chyba szczególnie trzeba zwrócić na nią uwagę
OdpowiedzUsuńOmega Junior wygrywa ! Jest bardzo smaczna :)
OdpowiedzUsuńMój syn często choruje, więc z chęcią sięgniemy po ten pierwszy tran.
OdpowiedzUsuńOmega Junior gościła u Nas w tamtym roku , dzieci chętnie piły :)
OdpowiedzUsuń