Jak wprowadzić malucha w świat dźwięków? - " Do uszka maluszka", oraz "Tofik i wielka przygoda" Wydawnictwo Skrzat
Jak wiadomo maluchy boją się głośnych, gwałtownych i nieznanych dźwięków. Niestety nie jesteśmy w stanie uchronić naszych dzieci przed niepożądanym hałasem, ale możemy w przystępny sposób je na to przygotować.
Świat jest pełen dźwięków, które mogą wywołać strach u naszego maluszka. O ile mój syn nie bał się nawet wiercenia to z córką już jest całkiem inaczej. Każde domowe dźwięki wywoływały u niej strach i płacz. Na dworze wcale nie było lepiej, ponieważ warkot samochodów również był stresujący i doprowadzał ją do strachu. Dlatego, gdy zobaczyłam serię książeczek "Do Uszka Maluszka" autorstwa Izabeli Michty pomyślałam, że to coś dla nas. W tej serii ukazało się 6 tytułów: Adaś, Tata, Jajo, Przyjaciele, Obiad, Spacer. Ja zdecydowałam się wybrać dla Ninki 3 książeczki.
Pierwszy z nich to "Obiad". Wszelkie kuchenne sprzęty zawsze wywoływały u niej płacz. Drażliwą kwestią był zawsze mikser. Jednak jak wiadomo czasami nie da się uniknąć jego użycia. W książeczce w bardzo przystępny dla dziecka sposób zostały przekazane wszystkie kuchenne brzdęki, pluski, ciachy i warkoty. Kolorowa grafika i krótka historyjka, która opowiada o przygotowaniu rodzinnego obiadu przez Alę, Kubę i ich rodziców w zrozumiały dla malucha sposób przeprowadzają go przez świat kuchennych hałasów.
Kolejna książeczka, która się u nas znalazła to "Spacer". Ala wraz z babcią udają się na spacer do parku. Po drodze mijają samochody, autobusy oraz głośne koparki. W parku natomiast słyszą przyjemny dla ucha śpiew ptaków. Książeczka przygotowuje dziecko na wszystkie dźwięki jakie mogą zastać go na spacerze.
"Przyjaciele" to książeczka, która opowiada o dźwiękach, które towarzyszą zabawie. Kuba zaprosił do domu swoich przyjaciół i rozpoczęli wesołą zabawę, której towarzyszyły najróżniejsze odgłosy.
Wśród zamawianych książeczek znalazły się także wesołe przygody pewnego pieska. "Tofik i wielka wygrana" autorstwa Barbary Wicher opowiada o perypetiach wesołego szczeniaczka Tofika, którego życie jest pełne przygód. Z tej książki bardzo ucieszył się mój syn. Właścicielem szczeniaczka jest bowiem jego imiennik Oskar i jego siostra Ida. Moje dzieciaki podobnie jak rodzice są wielkimi zwierzolubami dlatego książeczki, których bohaterami są zwierzaki goszczą u nas bardzo często. Książkę o przygodach sympatycznego psiaka pochłonęliśmy w jeden wieczór. Książka jest bardzo przejrzysta a czcionka czytelna dlatego czytaliśmy ją wieczorem na spółkę z Oskarem.
Dzieciaki próbowały zrobić swojemu pupilowi zdjęcia, jednak okazało się to niełatwym zadaniem! Oskar i Ida okazali się jednak bardzo pomysłowi i sprytni, a ich starania jak dowiadujemy się na końcu bardzo się opłaciły. Moje dzieciaki już nie mogą doczekać się kolejnych perypetii rodzeństwa i ich wesołego szczeniaczka.
Wszystkie książeczki pochodzą z Wydawnictwa Skrzat. Na stronie wydawnictwa znajdziecie te, oraz wiele innych pozycji przeznaczonych dla najmłodszych czytelników.
Czy Wasze dzieci również bały się hałasu? Lubicie kupować dzieciom książeczki, których bohaterami są zwierzęta ?
47 komentarze
Znam wydawnictwo ale tej serii nie mialam. Podoba ni sie bardzo i chętnie kupię Julce
OdpowiedzUsuńJulka na pewno będzie zadowolona :)
Usuńfajne książeczki, ja jeszcze nie mam swojego malucha
OdpowiedzUsuńW takim razie wiedza przyda się na przyszłość :)
UsuńMy jesteśmy na etapie kontrastowych książeczek :D coreczka ma 4 miesiące nawet niecałe, chciałabym z czasem czytać jej coraz więcej i wprowadzać właśnie w taki świat dźwięku. Świetne pozycje, może wykorzystam te książeczki :) Pozdrawiam! Milkowomi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOch pamiętam ten etap pierwszych kontrastowych książeczek. Maleństwa patrzą na nie z taką ciekawością :) Pamiętaj, że świat dźwięków jest tak samo ważny jak świat kolorów i kształtów :)
UsuńJa jeszcze malucha nie mam, ale polecę mojej cioci
OdpowiedzUsuńPodpowiedz cioci, może ją zainteresują :)
UsuńJa bardzo lubię kupować takie książeczki mojej chrześnicy, po prostu je uwielbia :)
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki również przepadają za książeczkami :)
UsuńBardzo fajne są te książeczki i takie kolorowe na pewno spodobają się dzieciakom.
OdpowiedzUsuńMoja córka jest zachwycona :)
UsuńJeszcze troszkę i ja będę kupować takie małe cuda <3
OdpowiedzUsuńDzieciaki tak szybko rosną, niedawno kupowałam takie książeczki dla syna, a za 2 miesiące skończy 9 lat!!
UsuńMoim dzieciom by się spodobały :)
OdpowiedzUsuńMoja córka bardzo je polubiła :)
UsuńBardzo fajnw te książeczki. Ucza i bawią
OdpowiedzUsuńZdecydowanie przekazują dzieciakom bardzo ważne dla nich treści w przystępny sposób.
UsuńBardzo fajna książka! Teraz dla maluchów są takie cudowne zabawki i książki, że aż rodzicom się gęba cieszy :D
OdpowiedzUsuńJa to mam wrażenie, że czasami ciesze się bardziej niz moje dzieci bo za moich czasów tego nie było ;)
UsuńBardzo dziękuję za miłą recenzję =)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo mi miło :) To ja dziękuję za stworzenie takiej serii książeczek, które pomogły mojej córce lepiej zrozumieć świat otaczających ją dźwięków :) Koparki na spacerach i mikser w kuchni już nie są takie straszne ;)
UsuńŚwietne są :-) szkoda, że wcześniej takich nie było.
OdpowiedzUsuńJa właśnie nie wiem, czy wcześniej były tego typu książeczki, które poruszają tematykę dźwięków. W sumie przy synu nie były mi potrzebne bo nie zwracał na takie rzeczy uwagi, córka natomiast jest inna i z hałasem mamy duży problem. Dlatego cieszę się, że mogę jej pokazać, że te wszystkie dźwięki to nic strasznego.
UsuńŚwietne książki, bardzo przydatne :)
OdpowiedzUsuńMój synek ma dopiero 5 miesięcy więc wszystko jeszcze przed nami!
OdpowiedzUsuńSwietne są takie książeczki. Uczą i cieszą oczy.
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej tej serii, a wyglądają bardzo ciekawie. Moja corka boi się odkurzacza od kiedy używamy katarku do ściagania gili z noska, a książeczki ze zwierzaczkami uwielbia.
OdpowiedzUsuńMój syn do dziś nie lubi hałasu, nawet gdy głośniej muzyka.
OdpowiedzUsuńfajna propozycja chyba tez się skuszę na takie książeczki
OdpowiedzUsuńŚwietne te książeczki. Polecę je znajomej:)
OdpowiedzUsuńciekawie książeczki. pewnie Maciusiowi spodobałby się.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te książeczki. Są bardzo kolorowe, takie jakie dzieci uwielbiają.
OdpowiedzUsuńLubię takie książeczki, które wprowadzają malucha w świat i pozwalają mu go dobrze poznać
OdpowiedzUsuńTa seria książeczek, które wprowadzają malucha w świat dźwięków bardzo mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńEkstra książeczki ! Połączenie przyjemnego z pożytecznym :)
OdpowiedzUsuńFajne te książeczki. W przyszłości też będę takie kupowała ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kupować takie książeczki swojej chrześnicy :)
OdpowiedzUsuńFajna opcja nauki xd Anastazja lubi książeczki więc z przyjemością się rozejrzę za nimi xd
OdpowiedzUsuńAaaa, sama pamiętam takie cuda! Extra :D
OdpowiedzUsuńPoznawanie dźwięków rozwija i takie książeczki są jak najbardziej na plus;>
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i kolorowe książeczki, które zachęcają każde dziecko do ich czytania i uczenia się. Według mnie nic nie zastąpi takich książeczek.
OdpowiedzUsuńU Nas jest podobnie: Madzia jest wyczulona na każdy dźwięk, a Marysia nie zwraca uwagi na wiertarkę czy mikser ;) Książeczki bardzo mi się podobają, chętnie kupię je dziewczynkom :)
OdpowiedzUsuńMoi chlopcy wlasciwie halasu sie nie bali i nie boja. Jedynue poczatkowo, jak mieli po kilka miesiecy to przy wlaczaniu odkurzacza czy suszarki potrafili sie przez momenty wystraszyc. Ale kiedys mialsm dwie ksiazeczki z dzwiekami zwierzat i pojazdow (karetka, straz pozarna itd.). Strasznie nam sie podobaly. Musze sie za nimi rozgladnac. Zawsze to cos innego niz sama ksiazeczka z litekami i obrazkami.
OdpowiedzUsuńZ pewnością przydatne książeczki dla maluchów :) Fajnie, że wydawnictwa wychodzą na przeciw porzebom
OdpowiedzUsuńZ pewnością zaciekawią niejednego malucha! Pięknie zilustrowane, kolorowe, pouczające. Czego więcej chcieć od dziecięcych książeczek?:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne książki. Podobają mi się kolorowe ilustracje.
OdpowiedzUsuń