Czym jest terapia integracji sensorycznej ?

by - 20:00:00



Są dzieci, które wszystkie bodźce dobiegające do nich ze świata zewnętrznego odbierają w nieco inny sposób. Wzrok, słuch, smak oraz węch są u takich dzieci często bardzo wyczulone, a docierające sygnały odbierane i przetwarzane w sposób nieprawidłowy.

Większość osób wszystkie impulsy odbiera automatycznie, nie zastanawiając się nad nimi. Dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej są wyczulone na cały otaczający je świat, a nagromadzenie różnego rodzaju bodźców może wywoływać: lęk, strach, nadpobudliwość -  a nawet ataki paniki.


Jeżeli obserwujecie u swojego dziecka jakieś niepokojące objawy, czy to w domu, czy w szkole to warto skonsultować je z ośrodkami, które zajmują zaburzeniami integracji sensorycznej. W takim ośrodku badanie przeprowadzają wyspecjalizowani terapeuci. W pierwszej kolejności jest to oczywiście wywiad z rodzicami - jest on bardzo obszerny i trzeba sobie przypomnieć reakcje swojego dziecka niemalże od dnia narodzin. Po zebraniu informacji od rodziców terapeuci przeprowadzają swoje testy i badania. 

Dla dziecka nie jest to w żaden sposób męczące, ponieważ wszystko odbywa się w formie zabawy. Na pewno każdy rodzic wraz z dzieckiem chociaż raz był w tzw. sali zabaw. Jest to najlepsze porównanie dla naszego dziecka, jeśli będziemy chcieli wytłumaczyć mu, na czym będą polegały badania. Diagnoza na takiej sali to szereg testów, które dziecko wykonuje w formie zabawy. Pełna diagnoza trwa kilka godzin, ale bez obaw wszystko dostosowane jest do możliwości dziecka i podzielone na odpowiednie etapy.



Co powinno zaniepokoić rodzica?

Pierwszym z niepokojących sygnałów jest wzmożona reakcja na bodźce lub jej cały brak np. dziecko gdy lekko się skaleczy bardzo panikuje (nadmierna dramaturgia), lub odwrotnie, gdy dozna poważnych obrażeń i w ogóle nie reaguje.

Gdy dziecko ma duże problemy z koncentracją uwagi. Każdy nawet najmniejszy hałas potrafi rozproszyć jego uwagę  i nie pozwala się skupić. Takie problemy najlepiej zauważalne są w szkole, gdy praktycznie niemożliwym jest skoncentrowanie się dziecka na powierzonych mu szkolnych obowiązkami.

Należy zwrócić również uwagę na niezgrabność ruchową - dziecko często się potyka, ciągle coś wypada mu z rąk. Może niechętnie rysuje, a podczas pisania długopis co chwilę ląduje na podłodze.

Jeżeli dziecko późno zaczyna mówić i obserwujecie, że rozwój mowy nie przebiega podobnie jak u rówieśników, to również powinno Was zaniepokoić. Jest to bowiem jeden z pierwszych objawów zaburzeń integracji sensorycznej, które możemy zaobserwować już u najmłodszych dzieci.

Jednym z symptomów jest również wzmożona aktywność ruchowa, lub wręcz przeciwnie jej całkowity brak. Dziecko bez przerwy tupie lub macha nogą, kręci się wokół własnej osi, jego ręce są w ciągłym ruchu - przyjrzyj się temu bliżej. Jeżeli wręcz przeciwnie unika jakichkolwiek aktywności i jest apatyczne, również nie pozostawiaj tego bez konsultacji.

Nadmierna wrażliwość i problemy z zachowaniem w sytuacjach stresujących dla dziecka - dziecko nie dopuszcza do siebie żadnych argumentów i cechuje je zbyt duża emocjonalność.

Problemy, które wymieniłam to jedne z podstawowych, które rodzice mogą sami zaobserwować w domu. Jeżeli coś Was niepokoi poproście wychowawców w przedszkolu, czy w szkole, żeby również obserwowali dziecko pod kątem niepokojących objawów. Wydarzeń z życia codziennego, które mogą świadczyć o zaburzeniach integracji sensorycznej, jest naprawdę wiele. Ja nakreśliłam tylko temat, ale w internecie bez problemu znajdziecie naprawdę całe długie listy sytuacji, na które powinniście zwrócić uwagę.



Jak przebiegają zajęcia terapii integracji sensorycznej?

Dla dziecka jest to bardzo przyjemna forma zajęć. Są one bowiem prowadzone na salach terapii zajęciowej, które wyposażone są w bardzo atrakcyjne dla najmłodszych urządzenia. Są to m.in huśtawki, drabinki, zjeżdżalnie, suche baseny, maty sensoryczne, równoważnie, przyrządy do masażu, piłki rehabilitacyjne, kołderki obciążeniowe (którym mam zamiar poświęcić oddzielny post), oraz mnóstwo najróżniejszych zabawek, na których terapeuci pracują z dziećmi. Wszystko odbywa się w formie zabawy połączonej z terapią i relaksem dziecka.



Co ma na celu terapia integracji sensorycznej?

Terapia integracji sensorycznej ma na celu wyrobienie u dziecka umiejętności, które pozwolą w prawidłowy sposób odczuwać bodźce: wzrokowe, zapachowe, smakowe, słuchowe i grawitacyjne. Terapia pozwoli starszemu już dziecku odnaleźć się w otaczającym go środowisku, nawiązywać poprawne kontakty społeczne, skupić się na zabawie i zachowywać się adekwatnie do sytuacji.


U jakich dzieci najczęściej występują zaburzenia integracji sensorycznej?

U dzieci z autyzmem, zespołem: Aspergera, Downa, Williamsa, Turnera, Reta. U dzieci z ADD, ADHD, niedowidzących, niedosłyszących, z mózgowym porażeniem dziecięcym. Również u dzieci ze specyficznymi trudnościami w nauce, takimi jak: dysgrafia, dysortografia, dysleksja, dyskalkulia.


Oprócz zajęć z wyspecjalizowanym terapeutą bardzo ważne jest to, aby rodzice i inni domownicy również włączyli się w terapię. Jest bowiem wiele ćwiczeń i zabaw, które możemy wykonywać z dziećmi sami w domu. Wystarczy tylko czas i chęci, aby  pomóc naszemu dziecku uporać się z trudnościami, jakie stawia przed nim świat.



Słyszeliście wcześniej o zaburzeniach integracji sensorycznej? 




You May Also Like

48 komentarze

  1. Nigdy nie słyszałam o takich zaburzeniach, interesujący post.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam dziecko, ktore jak tylko sie delikatnie ubrudzi to juz idzie sie wykapac i przebrac, ma ataki agresji i rzuca wulgaryzmami jak leci, a ma dopiero 12 lat, chociaz robi to juz z 5 lat i ogólnie ma swoj swiat. Rodzice chodzą z nim na rozmowy u psychologa które nie wiele daja, bo on mowi ze jest normalny, chociaz ewidentnie widac, zw taki nie jest. Niestety, rodzice nie chca zrobic dodatkowych krokow... Bo wyrosnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że rodzic mają takie podejście. Niestety z takich zaburzeń się nie wyrasta, wręcz przeciwnie poprzez brak odpowiedniej terapii wszystko się nasila.

      Usuń
    2. Niestety rodzice często lekceważą objawy, a potem może byc tylko gorzej... Dobrze, że powstają takie wpisy

      Usuń
  3. Nie słyszałam o takich zaburzeniach ani o podobnych terapiach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Spotkałam się już z tym tematem. Terapia ta naprawdę potrafi pomóc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ta terapia naprawdę działa cuda.

      Usuń
  5. Słyszałam i wiem jak to wygląda w życiu codziennym. Mało się o tym mówi a moim zdaniem rodzice powinni bbyć bardziej wyczulani na takie rzeczy - bo tego jest dużo, ale bez diagnozy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety rodzice nie zawsze chcą widzieć, że ich dziecko boryka się z problemami. Zazwyczaj nazywane jest po prostu niegrzecznym.

      Usuń
  6. słyszałam o tej terapii, świetny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawy wpis, sama nie mam dzieci ale w moim otoczeniu jest ich kilkoro. teraz wszystko choroby i zaburzenia na szczęście są szybko wykrywane, można od razu zareagować i podjąć odpowiednie kroki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, w obecnych czasach terapia daje nam ogromne możliwości.

      Usuń
  8. niesttey słyszłąm i znam kilka takich dzieci, które się borykają z takimi problemami

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwszy raz słyszę o takim zaburzeniu. Cieszę się, że mogłam poszerzyć swą wiedzę, bo to jest ważne zagadnienie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały post, ale czytając go mam wrażenie, że moja Anastazja ma wszystkie wymienione przez Ciebie bodźce... muszę przyjrzeć się temu bliżej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poobserwuj córkę, nie zaszkodzi kontrolować zachowania jeśli coś Cię niepokoi.

      Usuń
  11. Słyszałam o takiej terapii szkoda że tak mało się mówi i piszę o tym w końcu rodzice gdy wiedzą co i jak są w stanie reagować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego właśnie postanowiłam napisać ten post, żeby inni rodzice szukający informacji na ten temat mogli chociaż pobieżnie zapoznać się z problemem.

      Usuń
  12. Bardzo ciekawy temat, muszę przyznać, że wcześniej o tym nie słyszałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy o niej nie słyszałam a to bardzo dobra opcja - szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że podczas zabawy dziecko jest odprężone.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy wpis, warto wiedzieć o takich zaburzeniach

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolezanka, z ktora pracowalam w prywatnej szkole jezykow obcych otworzyla taki kacik dla dzieci m.in. z tego typu terapia. Wlozyla w to nie tylko mnostwo pieniedzy, aby zgodnie z normami i zapotrzebowaniem bylo, ale przede wszystkim serce. I mowila mi, ze rodzice powinni baczniej swoje dzieci obserwowac. Brawo, ze podjelas ten temat. Powinien byc rozpowszechniany na szeroka skale.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana cieszę się że poruszasz takie tematy , one są naprawdę bardzo ważne :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ciekawy wpis. Ważne, aby zwracać uwagę na zachowanie dziecka i szybko reagować.

    OdpowiedzUsuń
  18. Czytając wpis każdy punkt analizowałam pod kontem swojej córki i na szczęście nic jej nie dotyczy

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo interesujący wpis, dowiedziałam się sporo cennych informacji!Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ważny temat, warto o ty pisać, gdyż wielu rodziców bagatelizuje tę sprawę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaburzenia SI mają także wcześniaki. Mój syn chodzi na takie zajęcia. Na razie nie widać zbytnio poprawy.

    OdpowiedzUsuń
  22. O takich rzeczach powinno się dużo gadać by zapobiec jakoś ty problemom :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Odpowiednie wsparcie dla rodziców jest niezwykle wazne. Od tego czy nie zostana zbagatelizowani w osrodkach pomocy rowniez zalezy przyszla terapia ich dziecka. Fajnie ze poruszyłas ten temat. Mysle ze trafi tu spore grono rodzicow borykajacych sie z tymi problemami i znajdzie wsparcie w Twoich słowach

    OdpowiedzUsuń
  24. Temat ni3 dla mnie ale bardzo pouczajacy

    OdpowiedzUsuń
  25. Moja córka ma kolege z tymi zaburzeniami. Wiem,że chodzi z mamą na jakieś zajęcia ale dokładnie co tam robi nie jestem w stanie powiedzieć...

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ciekawy temat. Nie mam jeszcze dzieci, ale takie rzeczy warto wiedzieć i mieć świadomość o tego typu problemach.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ważne te terapie sa. Nie wolno przeoczyc pewnych spraw

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy wpis :) Całe szczęście nas nie dotyczy, ale zawsze warto wiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mysle ze to ciekawe zajecia dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pierwszy raz o czymś takim słysze. Pewnie dlatego, że w rodzinie nikt nie miał takich objawów. Dobrze, że o tym piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Temat jest mi znany gdyz 2 osoby z mojej rodziny korzystają z takich zajęć i przynosi to oczekiwane efekty.

    OdpowiedzUsuń
  32. To bardzo ważne, że o tym piszesz, czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego co dzieje się z Naszym dzieckiem, a kiedy już coś zauważymy to często jest za późno.

    OdpowiedzUsuń
  33. Pierwszy raz czytam artykuł w tym temacie. Poruszyłaś ciekawe i przede wszystkim ważne rzeczy, który każdy powinien mieć na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  34. swietny post! dzieki Tobie dowiedzialam sie o tego typu zaburzeniach

    OdpowiedzUsuń
  35. Mój synek zatykał uszy i zaniepokoiło mnie to. Zgłosiłam się z tym do lekarza i kazał nam uczęszczać właśnie na takie zajęcia. Ważne jest, aby rodzice nie bagatelizowali problemów dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  36. Mój synek chodzi od 2 lat na takie zajęcia i była to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Pomimo 6 lat miał problemy z mową, ale teraz wszystko jest jak najlepszej drodze dzięki tej terapi. :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Nigdy nie słyszałam o czymś takim

    OdpowiedzUsuń
  38. miałam ten temat kiedyś na studiach. Warto taką terapię wporwadzić równiez dla dzieci zdrowych w celu poakazania i zapoznania dzieci z różnymi rodzajami, nawierzchni różnych przedmiotów i jak one się zachopwują

    OdpowiedzUsuń
  39. Temat tekstu jest dla mnie obcy i zupełnie nie znany. Bardzo się cieszę, że mogłam się bliżej przyjrzeć tematowi i teraz wiem na co muszę zwrócić uwagę i jak można pomóc w razie problemu. Warto uświadamiać społeczeństwo, a także rodziców, by mogli pomóc dziecku!

    OdpowiedzUsuń
  40. poruszyłaś bardzo interesujący temat ;

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo ważny wpis. Cieszę się że na niego trafilam

    OdpowiedzUsuń