Ślub to jedna z najpiękniejszych chwil w życiu. Każda panna młoda chce w tym dniu wyglądać wyjątkowo. Najważniejszy oczywiście jest wybór tej jedynej i doskonałej sukni ślubnej. Panie, które już brały ślub wiedzą jak wyjątkowym czasem są przygotowania do ślubu i wybór białej sukni.
Nie mniej ważny jest też dobór odpowiednich dodatków. Kolejnym z ważnych elementów jest dobór obuwia, które nie dosyć, że piękne to powinno być również wygodne. Spędzimy w nich praktycznie kilkanaście bardzo intensywnych godzin, więc nie polecam oszczędzać na ślubnych butach. Mówi się, że są to buty zaledwie na kilka godzin, ale uwierzcie mi, że niewygodne czy uwierające szpilki będą wam potrafiły zepsuć tą uroczystość i przysporzą niepotrzebnych w tym dniu nerwów.
O naszym wyjątkowym wyglądzie w tym dniu decyduje również fryzura, która powinna współgrać z naszą sukienką. Z upięciem włosów też nie należy przesadzać. Tutaj powinnyśmy kierować się zasadą "mniej - znaczy więcej". Zwłaszcza jeżeli decydujemy się na bardzo strojną suknię to powinnyśmy rozważyć gładkie upięcie, które naszej stylizacji weselnej nada szyku i elegancji. Jedna z ważniejszych decyzji, to również kwestia tego czy decydujemy się na welon, czy wybieramy ozdoby do włosów ślubne. W moim przypadku było tak, że zdecydowałam się na obydwie opcje, ale nie jednocześnie. W dniu ślubu włosy miałam upięte w tzw. "artystyczny nieład". Luźne loki, w które fryzjerka wpięła dwie róże takie same jak miałam w swoim ślubnym bukiecie. Podczas ślubu w kościele miałam wpięty długi, ciągnący się po ziemi welon. Jednak gdy już znaleźliśmy na sali weselnej zdjęłam welon i zastąpiłam go ozdobą do włosów. Tańczenie z kilkumetrowym welonem do najwygodniejszych nie należy ;) Po zdjęciu welonu we włosy wpięłam mały grzebyk z ozdobnymi kamieniami. Wyglądało to bardzo delikatnie i niebywale elegancko.
Wśród ślubnych ozdób do włosów możecie wybierać pomiędzy: gotowymi spinkami, grzebykami, wkrętkami ozdobnymi, wiankami z żywych i sztucznych kwiatów, opaskami. Wszystkie te ślubne ozdoby znajdziecie w internecie, ale również w salonach sukien ślubnych. W tym dniu możecie poczuć się również jak prawdziwa księżniczka i założyć diadem.
Drogie przyszłe panny młode pamiętajcie, że ślub jest raz w życiu i nie oszczędzajcie wtedy na niczym. Kupcie wymarzoną suknię, szalejcie z dodatkami i pamiętajcie zakładajcie welony! ;)
Drogie Panie jakie miałyście fryzury ślubne i na jakie ozdoby do włosów się zdecydowałyście? A może ten wielki dzień ciągle przed Wami?
21 komentarze
Takie woalki jak na drugim zdjęciu bardzo mi się podobają. Ja nie miałam nic na głowie tylko fryzurę heh :)
OdpowiedzUsuńMoże skorzystam z tych rad jak już zdecydujemy się na wzięciu ślubu xd
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ostatnia dekoracja we włosach, woalka, pięknie to wygląda, już teraz myślę o swojej fryzurze jaką będę miała za ponad pół roku na ślubie siostry
OdpowiedzUsuńSliczne te ozdoby, ja nie mialam nic tylko welon ;)
OdpowiedzUsuńI suknia, i fryzura i dodatki sa wazne. Skromnie ale z klasa - taka mam zasade. Mysle, ze tak jak Ty wybralabym ten artystyczny nielad - taka fryzura mi pasuje, bo mam smukla twarz. Sama nie wiem, na co bym sie zdecydowala. Trudna decyzja.
OdpowiedzUsuńmi się podobają delikatne dodatki :) jakiś delikatny kwiatek byłby idealny :)
OdpowiedzUsuńTakie delikatne ozdoby we włosach na ślubie to coś co mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTen dzień jeszcze przede mną, ale chyba najbardziej podobają mi się bardzo naturalne fryzurki bez dużej ilości dodatków. Ewentualnie jakaś mała, delikatna kokardka. :)
OdpowiedzUsuńJa już ten dzień mam 4 lata za sobą :) Chyba nic wielkiego bym nie zmieniła... miałam kwiatuszki mini takie jak w ślubnej wiązance a do tego długi welon :)
OdpowiedzUsuńJa na swój ślub miałam kok, z którego nie byłam zadowolona niestety ;/ Ozdobę stanowiła żywa gipsówka.
OdpowiedzUsuńJa w tym ważnym dniu postawiłam na wianek ze świeżych kwiatów. Był prześliczny, kwiaciarnia i fryzjerka spisały się na medal :-)
OdpowiedzUsuńMiałam kokówki i welon. Ale podobaja mi się Twoje propozycje
OdpowiedzUsuńja mialam welon ale w niego wpiętą taka wlasnie slubna ozdobe :)
OdpowiedzUsuńOstatnio panuje trend na wianki z żywych kwiatów i ten motyw chyba najbardziej do mnie przemawia. Jest piękny i bardzo oryginalny:)
OdpowiedzUsuńTakie ozdoby bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNa swoim ślubie miałam tradycyjny welon, ale teraz zdecydowanie podobają mi się woalki :)
OdpowiedzUsuńŚlubne ozdoby do włosów to istotny element w ten ważny dzień. W piękny sposób można upiąć włosy i stworzyć wyjątkową fryzurę.
OdpowiedzUsuńBardzo efektownie wyglądają takie ozdoby:>
OdpowiedzUsuńŚliczne te ozdoby. :)
OdpowiedzUsuńPrzed ostatnia, w rudych włosach odpowiada mi najbardziej ;)
OdpowiedzUsuń___
pozdrawiam
Diana
śliczne ozdoby. Ja na swoim ślubie żadnej takiej ozdoby nie miałam. Rozpuściłam po prostu włosy :)
OdpowiedzUsuń