Wiosenne botki z ćwiekami
Wiosna już coraz śmielej zagląda przez okna. Na szczęście dzień jest już coraz dłuższy i możemy powoli zacząć cieszyć się słońcem. Zatem najwyższa pora rozejrzeć się za nową wiosenną garderobą.
Butów u mnie nigdy zbyt wiele. Więc na każdy sezon muszę mieć kilka par. Jeżeli chodzi o moją garderobę to preferuję raczej spokojny styl. Niewiele kolorów znajdziecie w mojej szafie. Królują głównie czerń, szarość, ciemniejsze odcienie niebieskiego i khaki. Latem zdarza mi się zaszaleć z nieco odważniejszymi barwami. Jednak moją ogromną słabością są buty i tutaj szaleństw się nie boję. Wręcz przeciwnie. Lubię zaszaleć zarówno z kolorem, jak i z samą formą.
Na początek cieplejszych dni, gdy pierwsze promienie słońca budzą się do życia zawsze kupuje botki. Przeważnie na płaskiej podeszwie lub na koturnie - lubię wygodę. Jednak lubię też kiedy moje buty mają tak zwany pazur. Na rozpoczynającą się wiosnę wybrałam botki ze sklepu Gemre. Buty od razu wpadły mi w oko ze względu na ćwieki. Uwielbiam ten element ozdobny. Dodatkowo fajne cieniowania szarości i granatu na butach dopełniają ten look. Botki są bardzo lekkie i wygodne, idealnie dopasowane do stopy. Z boku zapinane na suwak, z przodu dodatkowo sznurowane.
Dzień był bardzo, bardzo wietrzny i ciężko mi było patrzeć w aparat, ale udało mi się zrobić kilka zdjęć pierwszej wiosennej stylizacji na bloga :) Zazwyczaj wiosnę i początki spędzam w ramoneskach. Jednak gdy zobaczyłam ten kardigan nie mogłam się oprzeć. Uwielbiam go za te cudowne frędzle i wzór boho - zamówiony w sklepie Zaful. Razem z botkami stworzył idealną całość.
Moja stylizacja jest dosyć spokojna, jednak ma w sobie ciekawe elementy, które nadają jej charakteru. Są nimi na pewno ćwieki na butach i kolorowy wzór boho na kardiganie. Na zdjęciach jestem w jeansach Bonprix, które mogliście oglądać również w poprzedniej stylizacji. Oczywiście zdjęcia wykonane z udziałem mojej małej modelki, która bardzo chciała pokazać także swoje wiosenne botki.
A czy Wy już w swoich stylizacjach myślicie o cieplejszych dniach ?
16 komentarze
mi się marzy juz wiosna a po niej lato. Czekam i się doczekac nie moge kiedy wkoncu przyjdzie ;) calosc stylizacji wpadla mi w oko, a botki wyglądają niezwykle oryginalnie. Lubię takie małe szaleństwa modowe
OdpowiedzUsuńŁadne buciki :) nie mogę się już doczekać wiosny :)
OdpowiedzUsuńobie macie fajne buty, uwielbiam botki, to mój fason nr1. na Bonprix często robię zakupy, spodni jeszcze tam nie zamawiałam po za legginsami do ćwiczeń
OdpowiedzUsuńButy nie są w moim stylu. Najbardziej podoba mi się w nich kolor :)
OdpowiedzUsuńTakie buty z charakterem i dla konkretnej osoby :D Podobają mi się, pasują do niejednej stylizacji i z pewnością są wygodne :)
OdpowiedzUsuńPiekne buty, ale nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się Twoje botki - często noszę podobne modele - mamy chyba podobny gust. Są nietypowe i nadają całej stylizacji takiego "pazura" co bardzo mi odpowiada. Fajnie to wszystko razem wygląda :)
OdpowiedzUsuńTe botki to akurat nie mój styl. Ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńOoo proszę - takie botki to co innego niż te, które moje koleżanki nosza na co dzień. Świetne są. I ten kardigan cudownie Ci pasuje. Mam bardzo podobny i też go bardzo lubię. Mimo, że wiosna juz coraz odważniej wchodzi w życie, to jednak rano jest chłodno, więc takie botki są idealna na wyjścia.
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentują na nodze te botki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńCzekam na wiosnę z utęsknieniem :D
ciekawie się prezentują :) idealne na wczesną wiosnę
OdpowiedzUsuńMi się mażą już lżejsze ubrania i buty. Lubie tego typu botki, bo są wygodne, a dzięki np. ćwiekom - mają charakter;) Te wybrane przez Ciebie bardzo mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, zdarzało mi się już wychodzić na zewnątrz w iście wiosennym, ciepłym klimacie :)
OdpowiedzUsuńJa raczej jestem bardziej spokojna w ubiorze i nie przepadam za ćwiekami w każdej dziedzinie, więc akurat botki nie dla mnie.
Mi się zdarzyło już wyjść na dwór w bluzie :) Buty masz super :) Sama bym sobie takie kupiła.
OdpowiedzUsuńU nas na północy wciąż jest jeszcze zimno, ale przerzuciłam się już na cieńszą kurtkę i adidasy :)
OdpowiedzUsuń