Odpowiednio dobrane perfumy uważam za jeden z ważniejszych elementów, które dopełniają całej stylizacji. Znacie to słynne powiedzenie "Jak Cię widzą, tak Cie piszą"? Myślę, że w dużej mierze dotyczy to tez zapachów, których używamy. Dzisiaj chciałam wam przedstawić moją opinię o zapachach sygnowanych nazwiskiem Radosława Majdana i Małgorzaty Rozenek -Majdan.
VABUN - for Lady No1
Typ: kwiatowo-leśny
Nuta głowy: bergamotka,cytryna, jabłko, brzoskwinia, zielone nuty
Nuta serca: irys, jaśmin, paczuli
Nuta bazy: ambra , mech dębowy, leśne nuty, wanilia, białe piżmo
Perfumy zamknięte są w bardzo prostym a zarazem eleganckim kwadratowym flakoniku. Buteleczka ma pojemność 50 ml. Jak zawsze podkreślam prostota i elegancja bronią się same i tak też jest tutaj. Nie lubię krzyczących z półki w perfumerii opakowań. Na mnie zdecydowanie bardziej działa taka nienachalna forma.
Ten zapach jest zdecydowanie mocny i nie mylcie go z ciężkim. Mam na myśli to, że jest charakterny. Jeśli jesteś młodą, eteryczną romantyczką - nie kupuj nie spodoba Ci się. Jeżeli jesteś zdecydowana, odważna i pewna siebie - kup, zakochasz się! Nie jest to też zapach dla nastolatek, odnajdzie się w nim raczej kobieta 25 +.
Jeżeli chodzi o porę dnia to jak dla mnie jest to zapach na wieczór. Na większe wyjścia, na towarzyskie spotkania, na randkę. Nie są to perfumy, którymi psikniemy się na co dzień zakładając, trampki i t-shirt. Nie pasują do takiego looku. Znacznie bliżej im do wieczorowych sukienek niż do jeansów. No, ale cóż w końcu swoim nazwiskiem sygnuje je "pierwsza dama" polskiego świata show biznesu i już samo to sugeruje nam, że zapach jest dystyngowany.
U mnie pozostanie to flakonik na specjalne okazje. Na co dzień biegam w trampkach i szkoda po prostu marnować takiego zapachu.
Na skórze zapach utrzymuje się bardzo długo , tak samo jest na ubraniu. Na pewno jesteście ciekawi ceny, ja wyobrażałam sobie jakąś szaloną sumę. Jednak jestem miło zaskoczona, ponieważ jest to kwota na niemalże każdą kieszeń. Na pewno nie zostawicie pół wypłaty w perfumerii a będziecie pozytywnie zaskoczeni jakością.
Kolejna propozycja od marki Vabun to produkt dla mężczyzn. Mąż się bardzo ucieszył, ponieważ w końcu dostał kosmetyk dla siebie ;)
Perfumowany żel Vabun Sport
Żel jest zamknięty w bardzo prostej, eleganckiej tubie o pojemności 250 ml. Opakowanie zamykane na wygodny klik. Opakowanie nie jest zbyt duże dlatego świetnie sprawdzi się by zabrać je pod prysznic np. po siłowni, lub basenie.
Jak sama nazwa mówi żel jest perfumowany, dlatego po umyciu na skórze pozostaje bardzo przyjemny zapach perfum, który utrzymuje się jeszcze przez kilka godzin po kąpieli.
Zapach zbudowany jest na bazie delikatnej nuty kardamonu,sandałowca, kolendry i piżma. Dzięki takiej kompozycji zapachowej,żel daje świetne uczucie orzeźwienia. Zapach jest bardzo rześki i przeznaczony raczej dla energicznego mężczyzny.
Kosmetyk został przetestowany dermatologicznie i ma przyjazne dla skóry PH. Żel jest przezroczysty, nie jest zbyt gęsty - ma odpowiednią konsystencję. Bardzo fajnie się pieni i już niewielka ilość wystarcza do kąpieli, także możemy stwierdzić, że jest wydajny. Cena też jest bardzo zachęcająca.
W nutach zapachowych męskich znajdziecie serie kosmetyków, czyli każde perfumy mają swój odpowiednik w postaci perfumowanego żelu do kąpieli. Jest to bardzo fajne rozwiązanie ponieważ te dwa kosmetyki idealnie się uzupełniają.
Z zapach Vabun jesteśmy zadowoleni zarówno ja jak i mąż. Na pewno z czystym sumieniem mogę je wam polecić - dobra jakość i eleganckie zapachy za bardzo rozsądną cenę.
Chciałam we wpisie poruszyć również kwestię bezpieczeństwa. Ostatnio słyszałam o wypadku, który wydarzył się podczas uroczystości rodzinnej na świeżym powietrzu. Mała dziewczynka wpadła do źle zabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Mimo iż była pod opieką cioci, która stała tuż przy dziecku nie udało się uniknąć wypadku. Wina oczywiście leży po stronie administracji obiektu, która nie zabezpieczyła tego miejsca. Gdyby na studzienkę założony był właz kanałowy żeliwny ta niebezpieczna sytuacja nie miałaby miejsca. Mam nadzieje, że takie wydarzenie nagłośnione szeroko w mediach będzie przestrogą dla innych właścicieli obiektów użyteczności publicznej. Odpowiednie zabezpieczenie posesji i terenu, na którym mogą przebywać małe dzieci powinno być priorytetem w takich miejscach.
0 komentarze